Wiadomość 14
WIADOMOŚĆ 14 18 05 2016 Wiadomość tę w całości chciałbym poświęcić kolejnej samowolce Pana Wójta. Kolejny już raz chce uszczęśliwić Miejsce Piastowe i nie chodzi tu o wykonanie remontu ulic np. ul. Turków, czy ul. Nadrzecznej . Nie dopilnowuje aby niedawno wykona nawierzchnia na ul. Niebylec nie była niszczona przez samochody o ciężarze powyżej 3,5 t. Nie spowoduje by na wyżej wymienionej ulicy nie parkowały samochody pomimo że zwracałem uwagę na zebraniach wiejskich. Przyszło jaśnie Panu do głowy by w Miejscu Piastowym wybudować BIOGAZOWNIĘ. Na przedostatnim zebraniu Pani Bogusława S. w 2015r. zadawała pytanie czy nie ma w planach realizować takiej inwestycji zaprzeczył przez co uspokoił czujność mieszkańców. Dziś jest wiadomo , że w marcu 2015r. pojawił się inwestor mający chrapkę na realizację takiej inwestycji .Pan Wójt okłamał swojego wyborcę skrewił po prostu . Zamiast konsultować ze społeczeństwem tworzył plany przestrzennej zabudowy, wystąpił o decyzję środowiskową nareszcie ogłosił na tablicach informacyjnych i mało brakło a było by się udało. To co Pan Wójt uczynił to jedno wielkie chamstwo . Po raz kolejny ośmielam się przypomnieć, że pracuje Pan za nasze pieniądze i powinien Pan wykonywać służebną rolę licząc się ze zdaniem wyborców. Na ostatnim zebraniu wiejskim dowiedzieliśmy się w jaki sposób niesie Pan pomoc lokalnym biznesmenom. Każe im Pan płacić za aktualizowanie planów przestrzennej zabudowy po 10000 tys. zł. To karygodne darowizna to czy łapówka ? Tak wspomaga się przedsiębiorczość niesamowite. Nie wiem ile prawdy jest w tym , że lokalizację biogazowni pozytywnie zaopiniował Antoni T. To jest tragedia , której nie można ogarnąć ludzkim rozumem. Nie chcę być niegrzeczny ale muszę zapytać czy opiniujący jest zameldowany w naszej miejscowości. STOP dla BIOGAZOWNI stop dla Pana przedsięwzięć śmierdzących ekologicznie niepewnych co do których jest wiele zasadniczych wątpliwości. Pańskie postępowanie w tejże sprawie jest naganne i społecznie bardzo szkodliwe.
OSĄDŹMY SAMI
Stanisław Stanisławczyk
Wiadomość 13
Wiadomość 13. 14 05 2016 Miałem wątpliwości, duże wątpliwości, czy pisać o tym jak postępują księża, czy w ogóle poruszać sprawę zachowań przewodników duchowych. Miałem dylemat, czy powiedzieć prawdę, czy trzymać w tajemnicy i nie ruszać śmierdzącego tematu. Postanowiłem jednak, że opowiem o tym jak można okraść parafiankę przez Proboszcza Parafii p.w. Matki Bożej Częstochowskiej w Łężanach. Parafia w Targowiskach zarządzana przez Czcigodnego ks. Dziekana Józefa M zakupiła działkę z budynkiem w Łężanach od P. Stanisławy K,, która zostawiła sobie prawo do jednej czwartej posiadłości. W budynku tym na czas budowy kościoła była Kaplica i salka katechetyczna. Z dużym rozmachem wybudowano Kościół. Po zakończeniu budowy, po przeniesieniu nauki religii do szkoły i po śmierci Stanisławy K. za zgodą Parafii w Targowiskach, właściciela trzech czwartych , Kurii Przemyskiej , zorganizowana grupa Dyrektorki SPGZOZ P Marioli M., za wiedzą ówczesnego Wójta i jego zastępcy, inwestowała podatnika pieniądze, inwestowała bezprawnie. Pisałem do ks. Biskupa, oto to pismo.
Dostałem nawet odpowiedź
Osądźmy sami, czy bez szczegółowego sprawdzenia sprawy można było tak odpisać.
Jakby było tego wszystkiego mało ks. Eugeniusz N., Proboszcz Parafii w Łężanach, nie będąc prawnym właścicielem terenu, sprzedaje BEZPRAWNIE część działki Państwu Stefanowi i Grażynie S. Po odejściu z Parafii ks. Eugeniusz z niepokojem oczekuje na czas kiedy mogło by nastąpić uwłaszczenie . PAN BÓG jednak chce inaczej .W dniu 02 07 2014r zapada postanowienie Sądu - sygnatura akt Ins. 519/14, które określa kto jest prawowitym właścicielem i w jakiej części. Po uprawomocnieniu się postanowienia w sierpniu 2014r postanowiłem stosownym pismem powiadomić ks. Dziekana Proboszcza Parafii Targowiska oraz ks. Proboszcza Parafii w Łężanach. Osądźmy sami czy nie jest to zwykła kradzież i wielkie bezprawie. Przy kratkach konfesjonału „jak ukradłeś to masz zwrócić no i zadośćuczynić” Was to Panowie nie dotyczy ?. Na zakończenie pokażę jakie uposażenie miałem u ks. Eugeniusza sprawując funkcję organisty.
Nie opowiadajmy więc nieprawdziwych rzeczy, nie piszmy opowiadań fantastycznych. Przyjmijmy do wiadomości , że między jedną a drugą mszą jeździłem do Miejsca Piastowego, aby się ogrzać, nie było bowiem miejsca na plebani na ciepły kąt. Były jednak anonimy pisane jakby znajomą ręką i w znajomym stylu. Cztery i pół roku niełatwej pracy za marne grosze, mam jednak nadzieję, że zasłużoną nagrodę odbiorę od Miłosiernego PANA . Stanisław Stanisławczyk.
Wiadomość 12
wiadomość 12 3 kwiecień 2016.
Minęło prawie siedem lat dziesięć parafialnych rekolekcji wielu wołań do grzeszników o to by się nawrócić . Podczas wizyty kolędowej nowy Proboszcz obiecał, spotkanie na którym mieliśmy sobie wyjaśnić wiele spraw by przywrócić pokój serca i zwykłą ludzką zgodę. Pomyślałem wtedy, że Pasterz Miłosierny jak Ojciec otworzy nowy czas dla człowieka , który bądź co bądź uchronił Parafię przed rozgrabieniem majątku przedstawiającego wartość zwykłej mamony ale przede wszystkim nie dopuścił do rozkradania relikwii po Błogosławionym Ks. Bronisławie Markiewiczu . Źle jednak myślałem za bardzo optymistycznie . Zostałem odizolowany od parafii na każdym kroku pomawiany . Nie wie ks. Proboszcz jak ? No to przypomnę. Zaprosiłem Pana Boga do mojej Matki w każdy pierwszy piątek miesiąca poprzez księdza i maleńkiej hostii białej na cały rok. Był ksiądz tylko jeden raz . Do końca życia Mamy nigdy Pan Bóg już Jej nie odwiedził , ciekawe jak się Proboszcz z tego przed Miłosiernym Ojcem z tego wytłumaczy. Zdążyłem jednak bo Bóg tak chciał zaopatrzyć Mamę poprzez szpitalnych kapelanów na drogę do domu Ojca. Przykre ale prawdziwe. Dalej było też nie do zniesienia. Podczas załatwiania spraw pogrzebowych poprosiłem o możliwość zagrania na pogrzebie, bo taką wolę miała moja Mama przypomnę że w tej parafii służyłem Bogu i ludziom dziewięć i pół roku . Wiecie co usłyszałem „ 200 pln . dwieście złotych dla organisty i grasz „ .Zmienił Ksiądz zdanie kiedy poprosiłem o cichą mszę żałobną bez składki w czasie mszy. Wtedy mogłem zagrać. Do odprawienia mszy delegował Ksiądz Wikariusza. Ach jakie to żenujące. Szkoda , że nie nagrałem homilii . Fakt jest taki, że zaraz po pogrzebie moja kochana żona Grażynka powiedziała „ jak umrę ma być cicha msza bez kazania i bez organisty „ Mama moja całe życie opiekowała się moją siostrą dopuszczoną do Komunii Św. ,którą od konfesjonału wygonił Ks Ryszard , co zrobił ks. Piotr by wróciła. Po prostu nic ! Pozwolił mnie opluwać przez Siostrę zakonną , za to że nie chodzę do kościoła to mówiła z miłości do bliźniego swego prawda ?. Nie wiem dlaczego i za co tyle upokorzeń cóż takiego zrobiłem że po czternastu latach organistowania w dwóch Parafiach obecny Proboszcz zakomunikował mi , że nie mogę być organistą bo nie mam stosownych uprawnień . Jakoś Ks Stanisławowi K. uprawnienia nie były potrzebne. Proszę posłuchajcie jak organista ponoć z papierami pięknie fałszuje . To jednak od parafian zależy kto jest organistą. Z uwagi na to , że Proboszcz Piotr Bieniek nie znalazł dla mnie czasu poprosiłem o audiencję Ks. Antoniego Tyńca Dyrektora Zgromadzenia Księży Michalitów Św Michała Archanioła w Miejscu Piastowym. Niestety nie jestem godny spotkać się z tymi namiestnikami. To wygląda mi na jakąś zorganizowaną grupę ……… szczelną do której nie wszyscy mają dostęp. Na pewno do wymienionych wyżej Księży można dołączyć Pana Wójta Marka, który to nie szczędzi dotacji dla Zgromadzenia Księży Michalitów, dla Parafii Miejsce Piastowe. W tym miejscu przedstawiam stosowne dokumenty
Osądźcie sami
czyż nie widać układów, a może to zwykłe kupowanie głosów wyborców za nasze pieniądze.
Rewitalizacja parku przy ul. Dworskiej. Tłumaczenie, że to pieniądze Unii na obszary wiejskie, a środki własne Gminy to przepraszam , że zapytam Pana prywatne Panie Wójcie ? Jedne i drugie należą się obszarom wiejskim i według mnie nie powinny być wydawane na prywatne posiadłości dzierżawione przez Gminę. Nie wykonuje Pan remontu Gminnego Ośrodka Kultury od kilku już lat nie może Pan dokonać remontu ul. Nadrzecznej ul. Turków , a rewitalizuje Pan park to hipokryzja. No nie do końca bo jak za tym stać będzie jakaś wycieczka ,lub dodatkowe głosy w przyszłych wyborach to na pewno warto. Przeanalizujcie dotacje wyróbcie sobie własne zdanie na temat rozdawnictwa pieniędzy podatnika. Musicie wiedzieć jeszcze jedną rzecz , Księża i Parafia generalnie zwalniane są ze wszystkich podatków. Jak jest Pan taki dobrota chłop to może by Pan dofinansował remonty elewacji malowanie dachów my maleńcy mamy też swoje potrzeby. Teraz przejdę do wiele większej samowolki jakiej dokonaliście tworząc cmentarz komunalny tylko Wójt, Proboszcz i samozwańcza Rada Parafialna bez konsultacji społecznej bez ogółu mieszkańców, jak Was nie wstyd !. Usługi pogrzebowe podrożały. Niektórzy parafianie pochowani na naszym Cmentarzu [ komunalnym ] chyba przewracają się w grobach. Oddani bez reszty sprawom Kościoła, będący na każde zawołanie , gotowi w każdej chwili wywozić śmieci , wycinać drzewa dbać o estetykę miejsca spoczynku najbliższych , dzisiaj zajmują miejsca spoczynku na komunalnym . Widzisz PANIE i nie grzmisz ! Jakby wszystkiego było mało jeszcze na cmentarzu zrobiliście podziały na kwatery godnych, godniejszych, i margines społeczny. Nawet tu ktoś płaci, a ktoś nie musi. Dokąd idziesz człowieku dokąd zmierzasz. Katastrofa moralna , biorąc pod uwagę fakt, że Księża Michaelici zlikwidowali 33 trzydzieści trzy nagrobki swoich współbraci Wychowanków Zgromadzenia. CZŁOWIEKU jaką masz pewność, że ci których szczątki zostały przez Was sponiewierane nie zostaną wyniesieni na ołtarze , jak dokonacie ekshumacji, co się stało z waszymi sumieniami i czy w ogóle macie sumienia ?. Chyba za dużo się rozpisałem, ale jak można przechodzić obojętnie wobec obrzydliwych działań trzech Panów, którym wydaje się, że stoją ponad wszystkimi, i którym wszystko wolno. Na szczęście jest jeszcze PAN BÓG jest również moralność, która powinna być regulatorem uczciwego postępowania, zgodnego z zasadami chrześcijańskiego postępowania. Dokąd idziesz człowieku dokąd?. Czy są granice zachłanności na mamonę, czy można wierzyć w uczciwość i świętość. Czy znacie słowo przepraszam ? Nawet deski ze spichlerza dało się sprzedać, ale żeby powiedzieć ile przyniosło to dochodu dla parafii to ani be ani me ani kukuryku , mało tego na drzwi do spichrza poskładają się parafianie. Ornaty , welony, berła procesyjne , kadzielnice , lichtarze , cmentarze, acha jest jeszcze jedna rzecz stara i być może zarobić można by i zrobić dobry interes, można sprzedać GONT z dachu organistówki [ salki katechetycznej ]. Ja podaję fakty , a Ty mój przyjacielu kochający wieś, parafię , i bliźniego swego musisz osądzić są gdzie są granice chrześcijańskiej przyzwoitości. Zaczynam coraz bardziej rozumieć , dlaczego MOJŻESZ trzasnął tablicami dekalogu. Zrozumiał widać, że co raz ubywa z nich kolejne przykazanie, np. nie będziesz miał bogów cudzych przede mną [mamona ], nie cudzołóż , nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa itd. Popatrzcie do lustra Panowie .Parafianie, i mieszkańcy wsi powierzają Wam pieniądze majątek ,które to dobra powinny być przez Was chronione, pieniądze uczciwie wydawane i transparentnie rozliczane. Osądżmy sami czy nie mam racji. W tym miejscu chce się zapłakać nad synami Twoimi Panie bo tych ,którzy chcą Ciebie sprzedać za trzydzieści srebrnych jest coraz więcej . Nie liczy się powściągliwość i praca, nie mówiąc już o życiu w ubóstwie. Liczą się samochody i to takie z górnej półki, no takie od 80 tys. w górę .Nie zazdroszczę Wam wierzę , że życie można przeżyć uczciwie pomimo , że ciernista jest droga ,którą trzeba przejść. „ Przez ciernie do gwiazd, przez Świętych do nieba „ to moja dewiza, a Wy Panowie pomyślcie czy nie nadszedł przypadkiem czas nawrócenia ?.
Nawracajmy się i wierzmy w ewangelię !
Szczęść Boże
.
Stanisławczyk Stanisław
w następnej wiadomości , jak można okraść parafiankę
Życzenia
Wszystkim, którzy korzystają z wiadomości strony www.piastun24.pl, tym co nie boją się poznać prawdy życzę
P.S. wkrótce o władzach Gminy i kilku innych postaciach dla których największy cel w życiu to mamona
Wiadomość 11
wiadomość 11 14.12.2015
Kiedy Ojciec Generał zdecydował swoim dekretem zmianę na stanowisku Proboszcza w Parafii w Miejscu Piastowym ks. Stanisław K. rozpoczął przygotowania do przekazania swoich obowiązków nowo mianowanemu ks. Ryszardowi L. Dużo prac związanych pracami na cmentarzu parafialnym , przy kościele , przy plebani , pierygrynacja obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, a wszystko to przed wyniesieniem na ołtarze Błogosławionego Ks. Bronisława Markiewicza „wypalało” siły witalne Ks .Stanisława niemniej jednak udało się przygotować parafię do przekazania nowemu Proboszczowi w obecności Generała Księży Michalitów na koncelebrowanej mszy Św. Niebawem rozpoczęły się zmiany i to konkretne. Wymiana kucharki „ za stara „ wymiana kościelnego .Nie czekałem aby dać satysfakcję wywalenia na zbity łeb organisty po prostu odszedłem sam . Pozwoliłem jednak sobie na zawiadomienie Ojca Generała pismem z dnia 14 01 2005r. Oto pismo:
Z uwagi na to, że nie uzyskałem odpowiedzi pozwoliłem sobie na powiadomienie o sytuacji w Parafii Ekscelencję Biskupa Ordynariusza Diecezji Przemyskiej pismem z dnia 15 05 2005 Oto to pismo:
Na to pismo otrzymałem odpowiedź z 24 05 2005:
Osądźmy sami
Kolejne pismo do Biskupa Ordynariusza pisałem 24 07 2005:
Na to pismo odpowiedzi nie było. Opadają w takiej sytuacji ręce . Dalej samowolka dalej nepotyzm odpowiedzialności żadnej , a w przypływie uczuć Proboszcz Ryszard osobiście powiedział mi , że z Parafii odejdzie kiedy On o tym zdecyduje. Podjąłem więc kolejną próbę zawiadomienia Przełożonych o wyczynach Proboszcza. W piśmie z dnia 05 02 2007r. do Przełożonego Generalnego Zgromadzenia św. Michała Archanioła proszę o zmianę Proboszcza Parafii w Miejscu Piastowym . Oto pismo:
W dniu 15 03 2007r. Przełożony Generalny dał odpowiedź i nadzieję na zmianę na w najbliższym terminie:
Osądźmy sami Z poważaniem
Stanisław Stanisławczyk
Przed nami Święta Bożego Narodzenia, nie dla wszystkich radosne, ale wszystkich uczące miłości Bożej Dzieciny. Z tej okazji chciałbym Wszystkim, którzy odwiedzają stronę życzyć zdrowych, wesołych i pogodnych Świąt. Ze wszystkimi również łamię się tradycyjnym opłatkiem. Szczęść Boże.
następna wiadomość po Nowym Roku
Wiadomość 10
wiadomość 10. 27.11.2015r.
Rozmawiają ze mną internauci, którzy czytają stronę i wnoszą swoje uwagi. Jedną z sugestii jest aby po zamieszczeniu wiadomości podać jaki temat podjęty zostanie w następnej. Daje mi to do zrozumienia , że przekazywane informacje są ciekawe. Utwierdza mnie w tym, że przekazywane wiadomości zawierają fakty , a pokazywane dokumenty pokazują prawdziwe oblicze Włodarzy Gminy Miejsce Piastowe innych organizacji społecznych, niektórych Proboszczów Parafii, którzy z wykonywanej posługi przywłaszczyli sobie prawo do robienia prywatnego biznesu. Każda sprawa jest inna, każda wymaga indywidualnego podejścia , najważniejsze żeby pokazana była prawdziwie z pełną odpowiedzialnością. Wszystkie uwagi jakie do mnie docierają są dla mnie bardzo wartościowe może nie każdą da się wykorzystać do redakcji strony ale serdecznie za nie dziękuję.
wiadomość 11. dotyczyć będzie Parafii Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Miejscu Piastowym administrowaną , zarządzaną przez Proboszcza Ryszarda L.
Stanisław Stanisławczyk
Wiadomość 9
wiadomość 9
20 listopad 2015
Dziewiątego listopada 2015 r. o godzinie 9.45 zmarła moja żona Grażyna. Przeżyliśmy wspólnie 38 lat na dobre i na złe, wychowaliśmy troje dzieci, doczekaliśmy troje wnuków. Kiedy już mieliśmy prawie wszystko Pan BÓG zabrał mi przyjaciela, cichą skromną, ale o wielkim sercu kochającą matkę i babcię. Dobroć, miłość, szacunek dla otoczenia, dla wszystkich, nawet dla tych, którzy nie byli przychylni naszej rodzinie. Wielka trauma, wielki żal i smutek . Teraz zostaje już tylko modlitwa, nie ta z rykiem organisty, nie ta również ze stekiem słów kazania na żałobnej Mszy Św. Cicha modlitwa w skrytości serc oraz przyjęta Komunia Św. Pogrzeb mojej kochanej Grażynki odbył się 12.11. 2015. Zgodnie z ostatnią wolą zmarłej miała być cicha msza, bez kazania i bez organisty. Wolę Matki przekazały podczas załatwiania pogrzebu ks. Proboszczowi córki . Uhonorował ks. Proboszcz wolę zmarłej, nie rozumiem tylko dlaczego okłamał ksiądz przybyłych tak wielu przyjaciół, kolegów, znajomych , którzy tak licznie przystąpili do Stołu Pańskiego, a Komunię Św. przyjęli w intencji zmarłej. Dlaczego od ołtarza padło kłamstwo?. Pytam dlaczego powiedział ks. Proboszcz „rodzina chciała żeby msza była cicha bez kazania i bez organisty”. Czyżby dostęp do kazalnicy dawał prawo okłamywać parafian oraz wszystkich tych, którzy przyszli uczestniczyć w ostatniej drodze mojej żony. Takie zachowanie wywołuje jeszcze większe rozgoryczenie i żal. Na mszy były zbierane ofiary. Zaraz po powiedział Ksiądz „ o terminach w jakich odprawiane będą msze św. za zmarłą siostrę Grażynę rodzina zostanie powiadomiona w najbliższym czasie”. Dzisiaj mamy już 20.11.2015 r., a ja nie wiem czy mam i kiedy chodzić i modlić się za spokój duszy, by szczerą modlitwą uprosić łaskę oglądania oblicza BOGA NAJWYŻSZEGO.
Cóż kłamstwo za kłamstwem. W moim mniemaniu żadna funkcja, żadne stanowisko nie upoważnia do kłamania, a jeżeli jest to czynione w Kościele to tylko wielka dyskredytacja religijnych „przewodników”.
OSĄDŹMY SAMI
Kiedy żal przejmuje serce trudno pozbierać myśli, trudno wykrzesać w sobie chęć życia .Jeszcze trudniej dobrać słowa, które powinny być użyte kiedy stojąc nad grobem widzi się setki koleżanek, kolegów, przyjaciół i znajomych. Kwiaty, szczere kondolencje to rzeczywistość . Jest jeszcze inna strona tej tragedii, pustka po stracie ukochanej osoby. Dziękuję wszystkim, którzy modlili się za spokój duszy mojej żony. W jej imieniu proszę o modlitwę w skrytości serc, tak jak chciała w ciszy i pokorze.
BÓG ZAPŁAĆ
Stanisław Stanisławczyk
Wiadomość 8
Wiadomość 8 11.10.2015
W życiu człowieka nie zawsze jest tak jakby się chciało tak jak się planuje. Czasem los płata figle, niekiedy trzeba zmieniać plany , najważniejsze jest to, że mimo trudności i życiowych zawirowań zachować wiarygodną twarz. Dzisiaj chciałbym pokazać Wam kochani jak najszczerszą prawdę można zmanipulować, a będąc przy władzy robić wszystko aby kłamać na każdym kroku .
Zaczęło się od Zebrania Wiejskiego w dniu 17 maja 2015 po wyborach Sołtysa Wsi, którego celem były wybory Rady Sołeckiej . Zapytany przeze mnie Wójt Marek Klara czy zwołane zebranie odbywa się w ustawowym terminie odpowiedział , że jest DZISIĘĆ dni po czasie. W protokole zebrania nie zaprotokołowała mojego pytania bo ? No właśnie nie wiem dlaczego. Doszedłem więc do wniosku , że społeczeństwo Miejsca Piastowego powinno dowiedzieć się co dzieje się na zebraniach wiejskich , jak się mataczy jak odpowiada się nie na temat bądź nie odpowiada się wcale. Poprosiłem więc pana Wójta aby przesłał mi kserokopie uwierzytelnionych protokołów. Otrzymałem pismo OA.1431.36.2015. z którego dowiedziałem się , że mam zapłacić 30.75 Pln. Pokornie zapłaciłem dowodem wpłaty KP2015/8275. Protokołów uwierzytelnionych do dzisiejszego dnia nie otrzymałem. Co z pieniędzmi Panie Wójcie wyłudzenie to a może zwykła kradzież.
Jakie protokoły otrzymałem ,takie łącznie z pismem OA.1431.36.2015. sygnowanym przez Pana M. Klara Państwu pokazuję.
Pouczony przez P. Wójta, żeby po sprawozdania z działalności Sołtysa zwrócić się do niego samego tak też uczyniłem. Oto co od P. Sołtysa Marka Guzika otrzymałem .
Jestem z Samorządem związany od 1976 r. Pełniłem w nim różne funkcje jeszcze takich fanaberii nie widziałem. Jeżeli tyle zadań i za tak duże pieniądze jest Pan Panie Sołtysie wykonać to po jaką cholerę potrzebny nam Wójt .W tym momencie to już nawet nie jest śmieszne to absolutna kompromitacja !!!. OSĄDŹMY SAMI !
Kolejne Zebranie Wiejskie odbyło się 20 09 2015 i kolejny raz według tego samego scenariusza . Dopiero o 17 piętnaście w drugim terminie oczywiście pani protokolantka nie omieszkała zaprotokołować przy jakiej frekwencji. Nie zrozumiem co znaczyć ma stwierdzenie „ w tym czasie doszła odpowiednia ilość osób i można było rozpocząć zebranie „
Jednym z punktów był podział środków sołeckich. Dowiedziałem się od Pana Wójta , że piętnaście tysięcy ma być na krzesła do domu ludowego w Miejscu Piastowym . Dom Ludowy stracił status Domu Ludowego jeszcze za Naczelnika Tadeusz Węgrzyna. Nikt od tamtego czasu nie zmienił tego do dziś. Po tym jak zwróciłem na to uwagę pani uznała za stosowne zapisać, że to dla GOK. Kwotą 6573 zł Sołectwo miało partycypować w kosztach zakupu „sceny mobilnej „ Przelało to czarę goryczy. Całkowita kwota dla Sołectwa 26573 zł na widzimisie Pana M. Klary GOK i scena 21573 zł to faktycznie dla wioski 5000 zł. Dobrotliwa Rada Gminy na sołeckie fundusze całej Gminy przeznaczyła kwotę ok.260 000 zł , a Pan Panie Wójcie za zgodą niektórych Sołtysów i Rad Sołeckich na zakup sceny mobilnej chce zagrabić ok. 120000 , a może więcej . Niech Pan popatrzy w lustro. Gdyby nie mądra postawa ludzi młodych uczestniczących w zebraniu pewnie by się Panu udało. Pan zaś Sołtysie przy takim poparciu ludzi młodych powinien się podać do dymisji nie można bowiem służyć „ dwu panom „. Dokumenty , które przedstawiam potwierdzają brak umiejętności protokołowania. Jeżeli nie czuje się Pani na sile by protokołować prawdę to proszę zapamiętać, że kłamstwo ma krótkie nogi tak jak w tym przypadku . Oto protokół z tego zebrania.
Obiecał Pan Panie Wójcie zająć się schodami do przychodni do NFOZ dr GUŹCA nie dotrzymał Pan słowa no chyba , że płytki montowane na mrozie będą się lepiej trzymać .
Taki stan schodów na dziś .
OSĄDŹMY SAMI
Stanisław Stanisławczyk
Wiadomość 7
Wiadomość 7 3.08.2015
Muszę przybliżyć Państwu sprawę zdemontowania dwóch kapliczek o ponad 100-letniej historii, poświęconych jeszcze przez Bł. Ks. Bronisława Markiewicza, a fundowanych przez parafian Miejsca Piastowego, miejscowości której wielkość wyznaczają między innymi dzieła Bł. Ks. Bronisława i Sł. Bożej Anny. Miejscowości, która wydała czterech księży, sławnej z działań zakonów michalickich (męskiego i żeńskiego). W ostatnim czasie miejscowość zasłynęła z budowy obiektów handlowych wielko powierzchniowych no i z samowolnych działań Pana Wójta. Zbulwersowany demontażem kapliczek (tej obok sklepu motoryzacyjnego „Ela-Zyg” i tej na posesji Generalnej Dyrekcji Dróg GODKiA, wcześniej będącą własnością Św.P. Izabeli Węgrzyn, obie przy ul. Krośnieńskiej) na rozkaz Wójta Gminy Miejsce Piastowe Marka Klary. Postanowiłem więc zapytać Konserwatora Zabytków o prawną ochronę tych kapliczek jak również o to czy demontaż kaplic odbył się za wiedzą odpowiednich służb konserwatorskich.
I co? A no przeczytajcie sami …
W związku z takimi pismami, stanowiącymi o samowolce Pana Wójta, a jednocześnie braku nadzoru konserwatorskiego postanowiłem skierować sprawę do prokuratury, która to zabawiła się w Sąd i umorzyła sprawę z uwagi na małą szkodliwość czynu. Działania moje jednak nie poszły na marne, bo pospiesznie znaleziono lokalizację dla tych kapliczek – obydwie wspaniałe. Jedna za przystankiem autobusowym bez ogrodzenia z możliwością obsikiwania jej nie tylko przez psy. Druga otrzymała lokalizację obok największego „sracza gminy”, tj. przepompowni ścieków przy ul. Krośnieńskiej, myślę że z katolickiego szacunku dla świętych rzeczy. Boli mnie to bardzo jako człowieka, który utożsamia się z tą miejscowością, który nie cierpi buty i nepotyzmu, dla którego niewyobrażalnym jest, że obydwa zakony w tejże sprawie nie zabrały głosu. Mam podejrzenie dlaczego tak jest, ale napiszę o tym w innym i wcale nie odległym terminie. Niewyobrażalnym także jest to, że nikomu nic za to się nie stało. Kolesie pospołu śmieją się mi w twarz. Zapytałem na koniec Pana Wójta ile jego widzimisie kosztowało podatnika. I co? A no przeczytajcie …
Na koniec pokażę jak kapliczki były składowane i zabezpieczone po renowacji i dlaczego taki sposób zabezpieczenia odnowionego kamienia nie „kłuł” w oczy podążającej do pracy Zastępcy Wójta Pani Stanisławy Gawlik. To woła o przysłowiową „pomstę do nieba” - gdzie Proboszcz Parafii? gdzie ci katolicy?
OSĄDŹMY SAMI
Z poważaniem
Stanisław Stanisławczyk
Wiadomość 6
15.07.2015
Jestem prawie pewny, że użytkownicy Internetu mieszkańcy Gminy
Miejsce Piastowe czytają moje wpisy bo wyobraźcie sobie, Pan
Sołtys zorganizował się i na wiejskim stadionie zlikwidował zagrożenie
poparzeń bardzo groźną rośliną [ barszczem]. Nie wiadomo jednak
komu w tym przypadku cześć a komu medale lub nagrody. Zróbcie
jeszcze coś więcej Panowie. Naprawcie siatkę ogrodzeniową
uszkodzoną w zimie 2001 r. a będę bardzo szczęśliwy myślę, że nie
tylko ja. Potwierdza się również z życia wzięte stwierdzenie , że
każdą budowę podzielić można na pięć etapów:
1. duży entuzjazm
2. jeszcze większy bałagan
3. szukają winnych
4. wsadzają niewinnych
5. odznaczają tych co nie mieli z tym nic wspólnego.
Dzisiaj chciałbym pokazać jak Wójt Marek Klara swoimi
zarządzeniami dotuje według swojego widzi-misie instytucje, Parafie
Katolickie, Stowarzyszenia, Kluby sportowe w 2013 i w 2014r. Sami
musicie policzyć sobie jakie przyzwolenie dostaje od Rady Gminy od
ludzi, którzy powinni dbać o pieniądze podatnika. Oto stosowne
wykazy:
OSĄDŹMY SAMI
jak bogata jest nasza Gmina jak
„dobry” jest nasz PAN WÓJT.
Z poważaniem
Stanisław Stanisławczyk
Wiadomość 5
Przepraszam za długie milczenie.
Zaniepokoiło mnie kiedyś, bo Pan Wójt powiedział podczas rozmowy ze mną, że LKS „PIAST” Miejsce Piastowe ma dużą karę finansową i ma ogólnie kłopoty. Trochę to zabolało, bo jak prasa niosła byłem inicjatorem budowy nowego stadionu przy ulicy Dworskiej. Wiele czasu poświęciłem na realizację inwestycji, która po 50-ciu latach „niemocy” miała przynieść sukces wybudowaniu obiektu sportowego na dobrym poziomie za kwotę 32610, 15 PLN (trzydzieści dwa tysiące sześćset dziesięć zł 15/100). Kiedy ja i moja żona wspólnie z geodetami pracowaliśmy na ponad 6,05 ha działce, Pan Andrzej W. bawił się w prezesa LZS Piast, transferował zawodników za nie małe pieniądze z Karpat. Ba, w pewnym momencie rzucał hasła, a w prasie ukazywały się tytuły „awans na jubileusz”. Jeśli Pan nie pamięta to w następnym wydaniu pokaże te artykuły. Corocznie dostawał z kasy podatnika ponad 20 000 zł. No i co? Plany na wyrost zwykle kończą się na niczym. Stadion jest ale Pana Prezesa marzenia obróciły się w niwecz. Po fatalnym faulu na Damianie H. z Brzostka LKS PIAST został pozwany do Sądu. Na rozprawy sądowe nikt się nie stawiał. Fakt faktem zapadł wyrok prawomocny Sygnatura akt I c 257/12, który zasądza od LKS Piast kwoty:
54 537, 17 PLN należność główna
4 378, 41 PLN odsetki
3 617, 00 PLN klauzula wykonalności
900, 00 PLN pełnomocnik egzekucji
56, 50 PLN wydatki gotówkowe
9 381, 00 PLN opłata egzekucyjna
RAZEM - 72 870,08 PLN
Ludowy Klub Sportowy PIAST Miejsce Piastowe przemianowany z Ludowego Zespołu Sportowego Rejestrem Sądowym KRS 00000 34 290.
Każdy kto chce niechaj wejdzie do KRS, tam znajdzie nazwiska zarządzających klubem, a więc winnych za przedstawiony stan rzeczy. Kiedy problemy z LKS PIAST piętrzyły się, „kapitanowie” tonącego okrętu chcieli się ewakuować. Wybrany nowy zarząd z Maćkiem B. nie udźwignął balastu przekrętu poprzedniego zarządu. W rezultacie LKS PIAST zniknął z firmamentu „nieba”. Niektórzy ze starego układu są już w nowo założonej „PIASTOWI”, która to bez uchwały Zebrania Wiejskiego uwłaszczyła się na wiejskim terenie. Nikt nie poniósł konsekwencji - ja myślę, że za brak polisy ubezpieczeniowej. Prezesi, Skarbnicy, Członkowie Zarządu pokpili wyrok Sądu, zakpili z obowiązującego prawa i ustawodawstwa, a niektórzy dostali nagrody. A gdzie przywiązanie do klubu, miejscowości, do wszystkich tych, którzy w czasach ciężkich dbali o prestiż miejscowości, gdzie patriotyzm i przywiązanie do rodzinnych miejscowych wartości.
Od 2001 roku, pomimo kilku Prezesów, nikt nie poprawił przerwanej przez zaspy śniegu siatki ogrodzeniowej. Patrzcie w lustro Panowie. Tuż koło ogródka „rekreacyjnego z grillem” rosną parzące rośliny. Gdzie gospodarz obiektu Pan Sołtys, który nie wziął do siebie moich uwag na temat tej groźnej rośliny. Wystarczy, że zawodnik lub ktokolwiek inny pobiegnie po piłkę i tragedia pewna. Na medale i nagrody macie jeszcze czas. Jak nie potraficie przekazać prawdy młodzieży i podziękować za to co dostaliście od poprzedników nikt Was szanował nie będzie bo prawda obroni się sama. W 1999 roku otwarty został stadion budowany dla ludzi przede wszystkim młodych, dla społeczeństwa. Nie macie pomysłu na wykorzystanie obiektu, a już zrobić coś za Unijne pieniądze, to przechodzi Wasze możliwości. Łatwiej uwłaszczać się nie na swoim, wydawać podatnika pieniądze i nastawiać klapy garniturów na medale. Lepiej zamykać obiekt, niż otwierać na potrzeby miejscowej społeczności.
Osadźcie sami czy nie mam racji.
Stanisław Stanisławczyk
Wiadomość 4
Wiadomość 4
Dzisiaj prześledzimy jakie darowizny wpłynęły na konto Urzędu Gminy Miejsce Piastowe i po części jak zostały rozdysponowane przez WÓJTA Marka Klarę.
Pierwszym dokumentem niech będzie pismo O.A. 1431.39.2011 z dnia 12.01.2012:
Moja prywatna dociekliwość doprowadziła mnie do tego, że darowizna trzysta pięćdziesiąt tysięcy złotych (350 000,00 PLN) pochodziła od budowanych obiektów przy ul. Handlowej w Miejscu Piastowym. Wydana została na bieżącą działalność Gminy, zgodnie z pismem O.A.1431.50.2013, z dnia 29.07.2013:
W tym samym piśmie Wójt Marek Klara chwali się zadłużeniem Gminy Miejsce Piastowe, które wynosi 16 367 357,46 PLN.
Znam osobiście darczyńców kwoty 10 000zł (dziesięć tysięcy złotych), którzy zapłacili za zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Z tego co mi wiadomo to plany te wykonuje Gmina na koszt budżetu, a nie z darowizn jej obywateli.
OSĄDŹMY SAMI czy działania Pana Wójta są na tyle transparentne, by mogły zyskać chociażby moralne przyzwolenie obywateli.
Ostatnim dokumentem, który chcę poddać PAŃSTWA ocenie jest odpowiedź na wniosek o udzielenie informacji
publicznej O.A.1431.20.2013, z dnia 21.05.2013:
Dotyczy on informacji na temat dofinansowania wydawnictw książkowych i nagrań płytowych.
Jakkolwiek zasadnym jest dofinansowywanie twórczości lokalnej gminnej i dotyczącej Gminy Miejsce Piastowe to w przypadku
„Pamiętniki i wspomnienia z sanockiej ziemi„ autor Jan Trzecieski dofinansowane kwotą 7590,00 zł (siedem tysięcy pięćset dziewięćdziesiąt złotych) może nasunąć pytanie czy aby to nie jakieś koligacje pomiędzy autorem, a dającym dotacje .
Dotacja czy zakup ? Dwa tysiące złotych dla wydawnictwa MICHALINEUM, a może to zakup albumu, w następstwie rozdawanie go osobom zasłużonym. Tak samo rozdawał Pan Panie Wójcie płyty z nagraniem Zespołu POGÓRZANIE na jednej z sesji RADY GMINY.
Jest jeszcze jedna dofinansowana pozycja autor Henryk Borkowski tytuł Ksiądz WŁADYSŁAW JANOWICZ. Dotacja 5400,00 zł (pięć tysięcy czterysta zł).
Dotacja jest tylko problem małym - Pan Henryk Borkowski NIE ŻYJE.
OSĄDŹMY SAMI kto pobrał pieniądze ??????
Wiadomość 3
Jest wiele pytań, które nurtują społeczeństwo Miejsce Piastowe i innych miejscowości Gminy Miejsce Piastowe dotyczących działań Wójta Gminy Miejsce Piastowe Pana Marka Klary. Nie wszyscy wiedzą jak dowiedzieć się na przykład o inwestycjach, o wydatkach, o rozdawaniu naszych, podatników pieniędzy.
Ośmielam się więc przedstawić druk dokumentu, w którym Wójt, jego Zastępca oraz wszystkie jednostki budżetowe podległe Panu Wójtowi maja w ciągu CZTERNASTU DNI OD DATY ZŁOŻENIA WNIOSKU UDZIELIĆ odpowiedzi na nurtujące pytania.
Na pewno spowoduje to, że nie będzie insynuacji i pomówień. Pozwoli, nie krzywdząc innych, a wyłoni tych wszystkich, którzy kłamią, dzieląc w ten sposób społeczność Gminy Miejsce Piastowe.
OTO WZÓR TEGO DOKUMENTU.
Pisanie pism do Pana Wójta w innej formie może skończyć się tym, że pomimo, że kodeks pracy administracyjnej obliguje do udzielenia odpowiedzi, Wójt Marek Klara na pisane pisma nie udzieli odpowiedzi. Dowodem na to niech będzie przedstawiony poniżej dokument. Odpowiedz na kilka pism jednym pismem dopiero po interwencji TVP RZESZÓW.
Oto odpowiedz.
OSĄDŹMY SAMI czy jest to szacunek dla obywatela i WYBORCY?
Z poważaniem
Stanisław Stanisławczyk
Wiadomość 2
2015-03-07
Żeby być wiarygodnym muszę poruszyć sprawę nepotyzmu w
Gminie Miejsce Piastowe.
Niby to nic ale czy tak powinno być? Jest mieszkanie na ulicy
Szkolnej 24 w budynku Zespołu Szkół Publicznych w Miejscu
Piastowym od lat zajmowane przez wcześniej nauczycielkę a
obecnie Z - cę Wójta Gminy Miejsce Piastowe.
Nie było by w tym może nic szczególnego gdyby nie to, że CZYNSZ
za nie wynosi 210 PLN miesięcznie i nie uległ zmianie nawet po
wykonaniu kapitalnego remontu.
W lokalu tym przeprowadzono w latach 2008 – 2010 remont tak
jak w punkcie ad.2 pisma podpisanego przez samego Wójta.
Wydano podatnika pieniądze podniesiono standard, czynsz taki
sam jak przed remontem. Ja pytam DLACZEGO?
OSĄDŹMY SAMI
Stanisławczyk Stanisław
w załączeniu dokument OA.1431.5.2012 z dnia 29 luty
2012.